Atrakcyjność krajoznawcza miasta
Biały, drobny piach, naznaczony pastelowymi kształtami muszelek i drobnymi kamyczkami. Wrażliwa, zimna bryza, niosąca słonawą woń wody. Szumiące, ciche fale, czule gładzące brzeg, pieniące się żywo, przychodzące oraz wycofujące się w swym własnym takcie. Mroczne, błękitno zielonkawe wody o słonym posmaku. Oraz złote słońce, dyndające na bezchmurnym, błękitnym niebie – oto krajobraz Bałtyku, narodowego wyraźnie morza. I równocześnie jednego z najpopularniejszych zamiarów wakacyjnych podróży. Może cudzoziemskie plaże są piękniejsze, dalekie, nowe wody czystsze, aura w odległych krajach lepsza, słońce mocniejsze – może, może, może… Morza są wielkie, głębokie i słone, oraz to jedyne pewne zjawiska. Czy Bałtyk zasługuje wobec tego na ten tytuł? Jest dość krótki, niewielki i raczej słodki. Pomimo tego pozostaje morzem, w dodatku jednym z najbardziej skażonych na globie. To druga, ciemniejsza strona rozkwitającej u jego brzegów turystyki, gwałtownie oraz bez kontroli rozwijających się nadbrzeżnych miast i samego miejsca.
3. Więcej ciekawych treści tutaj
5. Sprawdź, co jeszcze przygotowaliśmy